Kolano Biegacza

Ból kolana wynikający z konfliktu rzepkowo-udowego to jedna z częstych kontuzji z jaką zgłaszają się do nas biegacze. Badania naukowe potwierdzają ten stan rzeczy. Badanie przeprowadzone w Oregonie na 2886 biegaczach wykazało kontuzje u 46% z nich, a urazy dotyczyły najczęściej kolana oraz stawu skokowego (ścięgna Achillesa) [1]. Badacze z Wiednia potwierdzają te wnioski, biorąc dodatkowo pod uwagę różnice wśród płci. W grupie kobiet 13% urazów dotyczy stopy, 14.8% stawu skokowego oraz 48% kolana. Wśród mężczyzn również najwięcej urazów dotyczy stawu kolanowego 34%, następnie stawu skokowego 13%, a później ścięgna Achillesa 10% [2]. Statystyki są zgodne i w podobnych proporcjach powtarzają się w różnych grupach badawczych.

Jednak dla samego biegacza dotkniętych problemem bólu kolana fakt, że nie jest jedyny pozostaje raczej marnym pocieszeniem. Biegacz poszukuje głownie sposobu jak pozbyć się problemu. Skuteczne leczenie bólu kolana to leczenie przyczynowe. Zatem…

…jakie są przyczyny bólu kolana?

Szybciutko o anatomicznej sytuacji w jakiej znajduje się staw kolanowy. Otóż łączy on dwie kości długie – udową i piszczelową. Piszczel kończy się dystalnie stawem skokowym, który podczas biegu wraz ze stawami stopy absorbuje siły podczas lądowania. Kość udowa jest zakończona proksymalnie stawem biodrowym – największym ludzkim stawem, którego mięśnie są siłą napędową do biegu.

Staw kolanowy jest częścią łańcucha kinetycznego kończyny dolnej umieszczoną pomiędzy kluczowymi dla biegu stawami. Jeśli coś jest z ich funkcją nie tak, cierpi na tym nasz kolanowy pośrednik 😊.

Przy zaburzonej osi uda z piszczelą, rzepka, połączona z obiema wymienionymi kośćmi, podąża za wypadkową tych pozycji. Kiedy oś przesuwa się w kierunku koślawości (czyli popularnych „X”), rzepka przesuwa się do boku i pociera o kłykieć kości udowej. Jednak to nie sam kąt koślawości decyduje o ryzyku wystąpienia bólu. W jednym z dużych amerykańskich badań kąt koślawości nie miał żadnej korelacji z ryzykiem wystąpienia kontuzji [3]. Decyduje o tym kontrola nerwowo-mięśniowa, której zaburzenie może prowadzić do tzw. koślawości funkcjonalnej. Kontrola nerwowo-mięśniowa polega na takim sterowaniu przez mózg naszym ruchem, że mięśnie pracują harmonijnie w odpowiedniej koordynacji czasoprzestrzennej. Pozwalają one tym samym na płynne przejście przez kolejne cykle biegu. Badania potwierdzają zależność aktywacji mięśni odpowiedzialnych za kontrolowanie koślawości na występowanie bólu kolana. Metaanaliza przeprowadzona przez Australijskich badaczy z Uniwersytetu Queensland wskazuje, że zaburzona aktywacja mięśnia pośladkowego średniego ma związek z występowaniem bólu kolana podczas biegu [4]. Istotnym czynnikiem ryzyka bólu kolana jest także pronacja stopy. Badania z 2014 roku potwierdzają związek między długością pronacji podczas przetaczania stopy, a występowaniem bólu kolana u biegaczy [5].

Wniosek zarówno z badań jak i własnego doświadczenia jest taki, że kluczem do likwidacji bólu kolana u biegaczy jest przede wszystkim diagnostyka funkcjonalna mięśni obręczy biodrowej i stawów skokowych, a następnie odpowiedni trening reedukacji wzorca ruchu całej kończyny.

Michał Sówka

Masz pytania? Zapraszamy do kontaktu!

Piśmiennictwo

  1. McKean, Kelly A. BScK, MASc*; Manson, Neil A „Musculoskeletal Injury in the Masters Runners” Clinical Journal of Sport Medicine: March 2006 – Volume 16 – Issue 2 – p 149-154
  2. Emir Benca, Stephan Listabarth „Analysis of Running-Related Injuries: The Vienna Study” J. Clin. Med. 2020, 9, 438
  3. Stephen P. Messier*PhD, David F. Martin MD, Shannon L „A 2-Year Prospective Cohort Study of Overuse Running Injuries. The Runners and Injury Longitudinal Study (TRAILS)” Wake Forest University, Winston-Salem, North Carolina, USA
  4. Semciw , Neate , Pizzari ”Running related gluteus medius function in health and injury: A systematic review with meta-analysis.” J Electromyogr Kinesiol. 2016 Oct; 30:98-110
  5. PedroRodrigues Trampas Broek, Richard Van Emmerikc, Joseph Hamill „Evaluating runners with and without anterior knee pain using the time to contact the ankle joint complexes’ range of motion boundary.” Gait & Posture Volume 39, Issue 1, January 2014, Pages 48-53